Ogródek Jazona

Ostatnimi czasy Jazon poczuł potrzebę bliższego kontaktu z naturą. Udał się do Królewskich ogrodów, gdzie czekała na niego darmowa grządka. Przygotował też wszystkie niezbędne przedmioty. Przygotował teren i zasadził nasionka Chesto Berry. Podlał je jeszcze, żeby mogły dobrze rosnąć. Przygotował też pewne plany budowlane i schował je do kieszeni. Ciekawe co to mogło być?

Grządka pierwsza:
- Chesto Berry 1x 1/3

Jazon przybył do swojego uroczego ogródka, żeby spojrzeć na swoje roślinki. Jako że sadził te, które rosną bardzo szybko, było widać już znaczny postęp w stosunku do ich wczorajszego wyglądu. Bardzo to ucieszyło szemierza, który dokładnie sprawdził, czy nic się nie dzieje na jego terenie. Nie mógł przecież dopuścić jakichś pasożytów do swoich berry. Kiedy upewnił się, że wszystko jest już w porządku mógł wziąć się spokojnie za podlanie swoich roślinek. Nie zajęła mu to dużo czasu, bo jakby nie patrzeć, posiadał tylko jedną grządkę na chwilę obecną. Jednak jego głównym powód dzisiejszego przybycia był zgoła inny. Wyciągnął z kieszeni plan. Następnie opuścił na chwilę ogródek, żeby wrócić z mnóstwem desek, kłód, gwoździami, młotkiem, piłą i kilkoma innymi przedmiotami. Wziął się za tworzenie swojej pierwszej konstrukcji na tym terenie. Dzisiejszego dnia, chciał zrobić małą szopkę na różnego rodzaju przyrządy. Po całym dniu wyrównywania desek i przybijania gwoździ, udało mu się w końcu zbudować ją. Wsadził do środka wszelkie zbędne przedmioty i opuścił ten teren.

Grządka 1:
Chesto Berry 1x 2/3

Po wczorajszym, ciężkim dniu prac, Jazon przybył dzisiaj trochę później na swój ogródek. Kiedy dotarł na miejsce zobaczył, że jego berry już wyrosły. Zebrał je więc, a następnie posadził sadzonki kolejnych berry, tym razem Oran Berry. Dokładnie nałożył nawóz, włożył nasionka i podlał ziemię.

Grządka 1:
Chesto Berry 1x 3/3 (Help @Tea )

Grządka 1:
Oran Berry 1x 1/5

Ledwo wstało Słońce na horyzoncie, a na tereny ogrodów przybył Jazon. Wszedł do swojego, wciąż dubogiego ogródka i podlał roślinki. Zadbał o ich ładny stan i nawet zaśpiewał im piosenkę, żeby lepiej im się rosło. Na sam koniec wziął miarę i przez większość dnia zajmował się odmierzaniem terenu swojej działki.

Grządka 1:
Oran Berry 1x 2/5