IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Shine - Kurort

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyWto Kwi 09, 2019 12:57 pm

Shine bardzo przejmowała się wyglądem zewnętrznym swoim i swoich stworków. Starała się zapewnić im - a przynajmniej Pachirisu, bo tamta wywłoka Combee na to niezbyt zasługiwała - jak największy komfort podróży. Czasami wypadało więc zatrzymać się w przyjemnym miejscu, na przykład takim kurorcie i spędzić z podopiecznymi trochę wolnego czasu.
Zresztą, trzeba powiedzieć, że sama o siebie niesamowicie dbała. Codziennie poświęcała bardzo dużo czasu na wykonanie różnych zabiegów pielęgnacyjnych, kupowała mnóstwo specjalnych maseczek i ogólnie świetnie się w trakcie wykonywania takich czynności bawiła, ot co.
Odstawiła się więc jak laleczka i ruszyła do tego całego kurortu, w którym miała zacieśniać więzi z Pachirisu. Nie wiedziała czy mu się to spodoba, ale od długiego czasu podejrzewała, że jej pokemon jest metroseksualny i raczej tak. Ostatnio nawet ukradł jej maseczkę brokatową, żeby zrobić sobie zdjęcie na PokeBooka. No ale cóż... ubrała się jeszcze w jakieś maks zdzirowate ciuszki i wyszła.
Niestety, po dotarciu na miejsce spotkało ją kilka nieprzyjemności. Jakiś debil, chyba ochroniarz, rozkazał jej przebrać się w... jednoczęściowy strój kąpielowy? Uwielbiała Pokeshianki i szanowała to, że na basen chodziły w strojach jednoczęściowych, ale ona tego zrobić nie zamierzała. Założyła swoje najnowsze bikini, puściła mu oczko i weszła na teren kurortu.
W środku włączyła jeszcze piosenkę Keri Pokeson, której była wielką fanką i po prostu wypuściła Pachirisu z balla. Stworek, z początku oszołomiony, chwilę później zaczął dookoła najzwyczajniej w świecie skakać, ot co!
- Bosz, Pachirisu, uspokój się na chwilę - zachichotała głupiutko. - Tutaj będziemy po prostu zajmować się tobą. To twój dzień, może poznasz tutaj nawet jakąś seksi czikę, a może... seksi czika? Wiesz, że ja jestem na maksa tolerancyjna, na pewno kogoś ci wykombinujemy. Ale najpierw musimy cię po prostu upiększyć! - wyjaśniła mega podekscytowana, bo kiedyś bardzo często robiła mejkołwery brzydkim koleżankom, np. kiedyś Lindsay z jej klasy chciała zostać śliczna, ale niestety była paskudna i Shine musiała pomóc jej się ogarnąć. Wtedy zaś stała się maks śliczna.
No ale nieważne. Zabrała tego swojego Pachirisu do kącika pielęgnacji i rozpoczęła działanie.
- Ech, dużo tutaj tanich kosmetyków z bazaru... - westchnęła nieco wkurzona, bo przecież nie po to się tutaj zjawiła, żeby wypalić skórę swojemu pokemonowi. - No ale dobra, zacznijmy od tego - wzięła do dłoni różowiutką szczoteczkę i zajęła się rozczesywaniem futerka swojego podopiecznego. Następnie zaś - kiedy futerko było już dobrze rozczesane - zajęła się zmoczeniem go wodą i nałożeniem nań szamponu dla Pachirisu. Cała pielęgnacja nie trwała długo, a zakończyła się wysuszeniem futerka suszarką i ponownym rozczesaniem.
Nie można zapomnieć o tym, że zastosowała także kilka specjalnych odżywek i perfum o ulubionym zapachu kwiatów.
- Ech, Pachirisu, dlaczego jesteśmy tak śliczne? No dobra, ty jesteś ŚLICZNY, ale jeśli chcesz to mogę mówić na ciebie ślicznotko. Co ty na to? - Pachirisu nie chciał być ślicznotką, ale trudno, dla Shine i tak nią pozostanie.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptySro Kwi 10, 2019 1:28 pm

- Dobra, Pachirisu, wiesz, że mogłabym dbać o urodę godzinami, ale musimy zająć się czymś innym, czymś równie ciekawym. - zachichiotała uroczo. Następnie wstała, włączyła kolejną piosenkę, tym razem Supergirl autorstwa Hannah Floaroma. Dziewczyna bardzo tę piosenkarkę szanowała, bo potrafiła przez długi czas udawać dwie różne osoby, a co najważniejsze - przyszła na świat w Floaromie, w której narodziła się także Shine.  Różnica była taka, że ojciec Hannah ją wspierał i pozwolił wyjechać z tego obrzydliwego miejsca, a Shine musiała się tam gnieździć, a teraz jeszcze walczyć o swoje. No ale cóż... dzięki tej piosence mogła utrwalić sobie myśl, że jest taka super i zawsze będzie. Zapominała o wszelkich problemach i troskach, ot co!
- Dobra, wiesz co to oznacza? Będziemy tańczyć. Kiedyś byłam czirioską i komponowałam różne układy, teraz jestem twoją czirioską kapitan i masz mnie naśladować, dobra? Pamiętaj, że masz poruszać się jak młodociany prostytutek. - stwierdziła z uśmiechem na twarzy. Następnie wyszła na sam środek i zaczęła po prostu dziko densić w rytm muzyki, tak jak robiłaby to Hannah Floaroma.
- I'm supper cool super hot, living like a rockstar.  You think I'm super... - śpiewała razem z Hannah. Pachirisu, z początku nieco zażenowany, wkrótce dołączył do dzikich densów i po prostu wspierał swoją trenerkę w tym co robi. W międzyczasie założyli nawet specjalne peruki i zapętlili piosenkę, żeby trwała przez jakieś piętnaście minut. - Pamiętaj, mój drogi, dla pięknego ciała trzeba się poświęcać. Ruch to największe poświęcenie! - mówiła jak jakaś fitness mama! Wydawałoby się, że te słowa podziałały na Pachirisu, bo zaczął ruszać się energiczniej, trafiając w rytm i nawet nie tracąc równowagi. Pewnie nauczył się tego od trenerki, która tańczyła do tej piosenki już od najmłodszych lat życia.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyCzw Kwi 11, 2019 3:30 pm

Wkrótce śpiewanie Hannah Floaroamy dobiegło końcowi. Shine i Pachirisu głośno odetchnęli, zachichotali cicho i ogarnęli sobie ponownie futerko, żeby przypadkiem nie wyglądały zbyt brzydko w towarzystwie zbierających się idiotów.
- Myślałam, że mój ojciec dał kierownikowi w łapę i nie będzie tutaj żadnych wieśniaków. Cholercia - wyrzuciła odrobinę wkurzona. Dlaczego musiała w ogóle udowodaniać, że zasługuje na przejęcie majątku po ojcu? Przecież była osobą inteligentną, przedsiębiorczą, pewną siebie... cóż, przynajmniej tak to wyglądało w jej główce. - Nienawidzę go. Jeśli jeszcze raz mnie tak załatwi to... - i tutaj się zatrzymała, bo na horyzoncie pojawił się jakiś super przystojniak, metr dziewięćdziesiąt siedem wzrostu, idealny abs i twarz modela. Przy nim spokojnie dreptała jakaś czika dla Pachirisu, chyba Lopunny. - Dobra, Pachirisu, odwołuję to - rzuciła szybko. Podniosła jeszcze prędko swój biust i jakimś seksi krokiem ruszyła w kierunku chłoptasia.
Pachirisu również dreptał jak seksi pokemon, którym przecież był. Czyściutki, wypielęgnowany i pewny siebie stawał się smakowitym kąskiem dla otaczających go stworków. No i cóż, niedługo stali już przy chłoptasiu i Lopunny.
Shine zapomniała o swoim Marcusie i wkrótce gawędziła już z przystojniakiem, a Pachirisu wyrywał Lopunny, która najwidoczniej była mega łatwa, bo wyglądała na zauroczoną. W ten sposób nabierał pewności siebie i uroku, hihi. Naprawdę świetnie sobie z tym wszystkim radził i Shine była w tak dużym szoku, że prawie zapomniała, że stoi obok przystojniaka, który najwidoczniej również był nią zainteresowany. Przypomniała sobie jednak, że sama ma chłopaka i nie powinna zachowywać się jak puszczalska lafirynda, niestety. Te czasy się skończyły.
- Wybacz, trochę za długo tutaj siedzimy. Tam jest mój chłopak - wskazała na jakiegoś grubasa, co siedział przy basenie i wyglądał paskudnie. Miał zakola, piwny brzuch i w ogóle. - Bardzo się kochamy i niedługo będziemy mieli już szóste dziecko. - stwierdziła. Następnie odeszła sobie z Pachirisu, który zdał test i okazał się świetnym podrywaczem, ot co.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyPią Kwi 12, 2019 12:19 pm

Po integracji z przebywającymi w kurorcie ludźmi, Shine mogła pozwolić sobie na coś o wiele ciekawszego, a mianowicie... mianowicie to jeszcze sama nie wiedziała na co. Rozejrzała się więc dookoła w poszukiwaniu ciekawych atrakcji dla siebie i Pachirisu. Stworek był niesamowicie wszysktim zaintrygowany i wesoło podskakiwał, dając trenerce znak, że pobyt w Kurorcie naprawdę mu się spodobał i chciałby odwiedzać te miejsce częściej. No cóż.
- Dobra, mam pomysł. Zorganizujemy jakieś przebieranki, co ty na to, piękny? - spytała. Pachirisu zapiszczał wesoło. Shine zachichotała i pobiegła w kierunku jakiegoś osobnego pomieszczenia, które nazywało się dość zwyczajnie - garderoba. Weszła do środka i przeżyła niemały szok, bo... wszystkie ciuchy były paskudne. Nie zobaczyła nic, co jest z Dolce&Pabbana, ewentualnie Gucci. Rozwarła więc usta i rozszerzyła oczy do granic możliwości.
Chwilę później z ust i Shine i Pachirisu wydobywały się głośne piski przerażenia. Pachirsu również był znawcą mody i nie potrafił zaakceptować faktu, że ma do czynienia z takimi szmatami.
- O nie. Spójrz tylko na to, co to ma być, jakieś ubranie dla Gardenii? - zaśmiała się, bo Gardenia była paskudna i brzydko się ubierała. - A to? To chyba ubrałaby tylko Agatha z Kanto. Haha, paskudne - zaśmiała się drwiąco. No ale cóż, w końcu wpadła na genialny plan. - Dobra, przerobię te brzydkie ciuchy i przebiorę nas jak prawdziwe gwiazdy. Ot co. Operacja szmateks. Pomóż mi.
Następną godzinkę spędzili na wybieraniu najbrzydszych ciuchów i późniejszym zamienianiu je w śliczniutkie, na których mogłyby znaleźć się metki znanych projektantów modowych. Stworzyła mnóstwo ciuszków dla Pachirisu i żadnego dla siebie, bo tak prawdę mówiąc to nie chciała nosić tych paskudztw.
- Dobra, mój drogi, gotowe! - chwilę później przebrała Pachirisu w słodkie, różowe ubranko i zrobiła mu kilkadziesiąt zdjęć, które wstawi na jego prywatnego instagrama. - Wyglądasz naprawdę świetnie. Będziemy musieli iść tak w miasto, ale najpierw... pokażemy cię tym wieśniarom z kurortu.
No i wyszli z tej głupiej garderoby, żeby się pokazać. Oczywiście, wszyscy na nich patrzyli, a dumny Pachirisu szedł jak król, którym zresztą był.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptySob Kwi 13, 2019 12:30 pm

Shine i Pachirisu spokojnie spacerowali po kurorcie, chwaląc się ludziom nowymi ciuszkami, które dziewczyna uszyła dla swojego słodziutkiego pysiaczka. Na pewno wszyscy myśleli, że stworzył je jakiś super projektant, a tak naprawdę zajęła się tym amatorska mistrzyni makeoverów - Shine Belcourt.
- Ale te słabiaczki się na ciebie patrzą, Pachirisu. To zazdrość, rozumiesz? Zazdrość zjada je żywcem. - bo głównie to pokemony-dziewczyny się patrzyły na te jego ciuszki, a pokemony-faceci chyba trochę się śmieli, jednak Pachirisu dalej dreptał spokojnie z uniesioną głową, nie przejmując się tym, że jakieś wywłoki się z niego śmieją. No bo czym tutaj się przejmować? No właśnie, niczym.
Wkrótce jendak zmęczyli się tym chodzeniem i postanowili poleżeć chwilę na różowych leżaczkach, które zamówił dla Shine jej dadi. Nie mogłaby przebywać na miejscu wcześniej zajmowanym przez jakiegokolwiek innego człowieka, więc po prostu leżała na swoim świeżo kupionym leżaku. Pachirisu również miał swój, oczywiście!
- Ech, Pachirisu, zabrałabym cię na basen, ale pewnie byś się tak wkurzył na tych wieśniaków, że poraziłbyś ich prądem. Dobra, możemy iść do kosmetyczki na regulacje brwi i... pielęgnowanie twojego futerka, dobrze? - spytała. Pachirisu pisnął cichutko, najwyraźniej niesamowicie rzuconym pomysłem usatysfakcjonowany i zadowolony. Nic więc dziwnego, że chwilę później poszli do kosmetyczek, które zajęły się robieniem ich maseczek. Maseczki były dość słabe, ale czego mogła spodziewać się po tych głupich i niewyszkolonych laskach?
No nic. Stwierdziła, że skoro maseczek dobrych nie mają to może im pazurki chociaż zrobią? Może.
- Dobra,ja poproszę w kolorze pudrowego różu, bez żadnych udziwnień, bo jestem kobietą trenującą. Pachirisu chce takie same, bo jesteśmy bliźniaczkami, rozumiesz to? Tak, bliźniaczkami, dobrze słyszałaś - i poczekała aż ta lasia zabierze się za robienie jej pazurków.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyNie Kwi 14, 2019 1:19 pm

Kosmetyczki natychmiast zabrały się do roboty i wkrótce pazurki zostały pomalowane na przecudowny pudrowy róż. Generalnie to nie oceniała ich pracy zbyt pozytywnie, bo przy wyrywaniu skórek bardzo zakrwawiły jej dłonie, ale już mogła im to wybaczyć, bo Pachirisu się nawet to podobało. Dlatego stwierdziła, że trudno, po prostu obdarzyła je klasycznym biczfejsem numer pięć i wyszła z pokemonem z pomieszczenia.
- Ech, Pachirisu, wiem, że ci się podobało, ale muszę wystawić im recenzję dwa na dziesięć. Nieprzyjemna obsługa, próba pobicia klienta, niesterylne warunki, obskurne pomieszczenie, grożenie nożem... - wymieniła, oczywiście bezczelnie oszukując. - Dobra, dawaj, idziemy coś zjeść. Mam dość jedzenia sałatek, musimy pójść na jakąś paskudną pizzę do baru z podejrzanymi typami. Dawaj!
W liceum miała psiapsi, która uwielbiała obskurne lokale i często tam chodziły jeść jakieś badziewia, więc pozostał jej sentyment, wiadomka. No ale cóż, poszła razem z ukochanym Pachirisu do baru, który nie był taki obskurny, ale bardziej normalny i zamówiła im pizzę bez mięsa, bo nie jadła pokemonów.
- Czekaj, nie dotykaj, najpierw zdjęcie na snapka - stwierdziła, robiąc zdjęcie na snapka i wysyłając je na my story z podpisem "zdzirki na pizzy". Oczywiście, potem wszystko zjedli.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyPon Kwi 15, 2019 12:53 pm

Po najedzeniu się mogli zająć się zupełnie innymi sprawami. Generalnie to robili już prawie wszystko - tańczyli, śpiewali, jedli... może wypadałoby chwilę odpocząć i odprężyć się w tych gorących źródłach, których do tej pory Shine się odrobinę brzydziła? Zdecydowała, że tak właśnie zrobi i... tak właśnie zrobić postanowiła.
- Dobra, Pachirisu, musimy iść trochę odpocząć. Widzę, że jesteś zmęczony, więc nie będziemy się przemęczać i po prostu posiedzimy w jakimś wieśniackim gorącym źródle, żeby zadbać o naszą skórę i w ogóle. Podobno można odmłodnieć tam nawet o dwadzieścia lat, a to znaczy, że nie będzie mnie wtedy na świecie, ale nie przejmuj się jeszcze - zachichotała głupiutko. Pachirisu pisnął radośnie i wskoczył na dłonie trenerki, która z kolei posłała mu szeroki uśmiech.
Uwielbiała tego stworka i nie zamierzała się nigdy z nim rozstawać. To był jeden z najlepszych wyborów na startera! Słodki elektryczny maluszek, idealnie wpasowujący się w kanon pokemona-słodziaka stworzonego do przytulania i okazjonalnego toczenia walk trenerskich. Sama Shine twierdziła, że z każdym dniem rósł w siłę i niedługo mógłby mierzyć się nie tylko z innymi trenerami, ale także liderami sal.
No ale o tym jeszcze myśleć nie powinna. Po prostu wzięła ze sobą Pachirisu i ruszyła w kierunku tych słynnych gorących źródeł, w których mogli spędzić trochę czasu. Szczęśliwie, okazało się, że nikogo tam nie było, a jakieś pokemony dezynfekowały wodę, cóż.
- Z drogi, wywłoko, to moja kolej. - rzuciła do jakiejś wywłoki, która chciała wejść przed nią i zepchnęła ją na podłogę. Następnie zaczęła ostrożnie badać temperaturę źródełka - na początku wydawało się bardzo gorące, ale po włożeniu do niego dwóch stópek i ostatecznym zanurzeniu się w całości, wszystko stało się super i przyjemne. Pachirisu wszedł zaraz po Shine, niemal od razu przepływając przez całą szerokość źródła.
Spędzili w nim kilkanaście minut, odprężając się i pozwalając swojej skórze odpocząć od codziennych trudności - kosmetyków i innych bzdet.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyWto Kwi 16, 2019 12:48 pm

Shine i Pachirisu spędzili w tym źródełku naprawdę mnóstwo czasu. Rozmawiali, chichotali, obgadywali głupich ludzi i głupie pokemony, odpoczywali... generalnie mogli ocenić cały pobyt w gorącym źródle na olbrzymi plus. Panna Belcourt nie sądziła, że spędzanie czasu z samym pokemonem może być tak miłe, sympatyczne i fajne - fajniejsze od samego rozmawiania z ludźmi. Dobrze, że zabrała ze sobą spokojnego Pachirisu, a nie tę wywłokę Combee, która nie mogłaby nawet popływać w źródełku, bo zaraz miałaby mokre skrzydła i w ogóle nie jest taka potulna i ani trochę super i komunikatywna. Nienawidziła jej z całego serca i po pokonaniu tej głupiej zdziry Gardenii zamierzała oddać ją do adopcji.
- No dobra, Pachirisu, może teraz pogramy z jakimiś innymi pokemonami? Wiem, że to wieśniary, ale zawsze byłam dobrą czirioską, więc urządzimy sobie pokemonowy mecz siatkówki. Ty będziesz sobie grzecznie grał, a ja będę ci kibicować, bo jestem super laską na sto dwa - stwierdziła. Następnie więc wyszli ze źródełka, wysuszyli się, zadbali o swój wygląd i ruszyli na specjalne pole do siatkówki, gdzie ustawiali się już wszyscy idioci i ich pokemony. Była tam tylko jedna dziewczyna, która miała ze sobą jakiegoś brzydkiego pokemona, chyba Hariyamę.
- Haha, Hariyama to pokemon dla brzydalek. Okej, wywłoki, mój Pachirisu będzie kapitanem drużyny o nazwie Ślicznotki, a Hariyama drużyny o nazwie Brzydalki. Zero sprzeciwów. Grajcie! - rzuciła im jakąś różową piłkę i kazała grać pokemonom, ot co, samej przebierając się w różowy strój czirioski, który zawsze ze sobą nosiła i dopingując Pachirisu.
- P ja P, A jak A, Achirisu jak Achirisu! Zabij Hariyamę, tę brzydalkę!
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptySro Kwi 17, 2019 10:26 pm

Po długim odpoczynku, nastolatka zdecydowała się trochę jeszcze po kurorcie pospacerować. Co mogło być lepszego do oglądania pięknych widoków w towarzystwie swojego przepięknego, eleganckiego, idealnego pokemona? No właśnie! Wszystko było lepsze, ale cóż... nie miała tam nic za bardzo do roboty, więc musiała robić co chce.
Ale jak ogólnie poszła ta walka z siatkówką? Cóż, Pachirisu i Hariyama radzili sobie najlepiej, ale w pewnym momencie Jynx, która była mega brzydka, ale oczarowała wszystkie pokemony męskie z przeciwnej drużyny. Dzięki temu wygrali pierwszą część meczu - potem te wywłoki zmieniły swoje stworki na przedstawicielki płci żeńskiej, które niestety przez długi czas z drużyną Pachirisu wygrywali, ale po tym jak jedna z trenerek złamała nogę, bo została przypadkiem popchnięta przez Shine, przerwano mecz i Pachirisu mógł ogłosić swoją wygraną.
- Ach, świetnie wam poszło! Pachirisu, Jynx, byliście najlepsi! Jynx, gdzie nauczyłaś się sztuki tak skutecznego podrywania pokemonów? - spytała zaciekawiona, ale tak naprawdę to jej nie interesowało i sekundę później zignorowała Jynx i odeszła sobie z Pachirisu pospacerować. Razem się świetnie bawili i w ogóle byli super, bo są super zawsze i wszędzie.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyPią Kwi 19, 2019 8:14 pm

Niestety, trochę się w tym badziewnym miejscu zasiedzieli i wcale to nie było takie przyjemne jak mogłoby się wydawać. Shine postanowiła więc odejść z tego głupiego stanowiska - obrażona i niezbyt zadowolona. Pachirisu również nie spodobał się ten pomysł, bo po prostu był super personą, która popierała swoją trenerkę prawie we wszystkim, nawet w tym, że robiła z niego dziewczynkę.
- Hejka, super z nas laski, Pachirsiu, ale nie podoba mi się w tym kurorcie. Na razie oceniam te badziewie na trzy na dziesięć, bo chociaż ta sucz połamała sobie przez nas girę! - zachichotała nastolatka, całkowicie zapominając o tym, że popychanie kogoś tak, żeby złamał sobie nogę nie jest dozwolone. No ale kto by się tam czymś takim przejmował? Na pewno nie ona!
Dlatego zaproponowała swojemu stworkowi, że wyjdą sobie na świeże powietrze i chwilę pospacerują po kurorcie, który był mega nudny i było w nim wielu brzydkich ludzi, bo jej ukochany tatuś zapomniał wykupić jej kurort na własność. Pewnie nie zapomniał, tylko nie chciał dalej jej rozpuszczać - może dlatego zablokował jej wszystkie karty i miała na koncie maks 1270 złotych? Nie wiadomo.
No ale spacerowała sobie z Pachirisu, a potem dotarli do stanowiska piękności i znowu zaczęli się upiększać.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptySob Kwi 20, 2019 7:42 pm

Shine niestety dalej nie bawiła się zbyt dobrze w kurorcie i generalnie to była dość tym wszystkim zmęczona. Wymyślanie atrakcji dla Pachirisu było dość nudne i nawet jeśli całkiem dobrze się w towarzystwie elektrycznego stworka bawiła to... to nic nie znaczyło, bo i tak powoli zaczynały ją boleć nogi od ciągłego chodzenia i braku odpoczynku.
No ale postanowiła się przemóc, bo dbanie o rozwój pokemona jest najważniejsze i rozumiała to nawet taka pustostanica jak ona. Dlatego szybciutko się ogarnęła i po prostu zabrała swojego stworka na jakieś miejsce do robienia sesji, gdzie mogli zrobić sobie mnóstwo zdjęć i ślicznie wyglądać.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyNie Kwi 21, 2019 4:04 pm

Śliczne wyglądanie wcale nie oznaczało nakładania tysiąca maseczek, tworzenia wyzywających makijaży i wyglądania jak zdzira. Chodziło też o... klasę. Tak, klasę, którą na pierwszy rzut oka miała Shine - pokazywał to sposób w jaki się poruszała. Cóż, bo każdy, kto choć raz z nią rozmawiał, wiedział, że tej klasy w rozmowie jej brakowało. Niemniej, kiedy po raz pierwszy zauważano ją na ulicy, stwierdzało się, że to wychowana dama, która wszystkie zadania wykonuje z największą gracją.
Bardzo dbała o to, żeby wyglądać i poruszać się nienagannie, więc prędko się ogarnęła i postanowiła nauczyć tego Pachirisu. Stworek, z początku nieco zdezorientowany, chwilę później chętnie podszedł do podanego zadania i wszedł na specjalny wybieg, na którym miała nauczyć go sztuki poprawnego chodzenia.
- Okej, nie będę chodzić teraz jak modelka, bo nikt nie chodzi tak codziennie, więc po prostu patrz na to. - wyprostowała się i ruszyła, patrząc przed siebie. Pachirisu spokojnie powtórzył zaprezentowane kroki i - o dziwo - wyszło mu to znakomicie, bo był super potworkiem, który niesamowicie szybko się uczył i w ogóle świetnie sobie radził w kurorcie.
Shine cieszyła się, że miała startera z łapkami, bo jak miałaby uczyć czegokolwiek Combee, która w kurorcie nie wytrzymałaby minuty? Nie mogłaby z nią nawet pójść na maseczki, bo trzeba by było jej całą twarz wysmarować specyfikami i podrażniłoby się jej oczy. Głupia Combee... po co ona ją w ogóle trenowała?
No ale resztę czasu spędziła na instruowaniu Pachirisu jak zachowywać się z klasą, na razie skupiając się na sztuce poprawnego chodzenia.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyPon Kwi 22, 2019 5:59 pm

Nastolatka postanowiła jeszcze trochę zdjęć ogarnąć, żeby mieć co wstawiać na Pokemonisatego Instagrama, na którym obserwowało ją mnóstwo osób. Poza tym Pachirisu również miał swojego instagrama, którego samodzielnie mu założyła, więc musiała jakoś o ten popyt dbać i po prostu sprawiać, żeby ludzie o tym nie zapomnieli.
Dlatego po ogarnięciu raz jeszcze wyglądu, zabrała ze sobą swojego startera i pobiegła z nim do miejsca, w którym niedawno robili sobie sesję zdjęciową, profeszyn sesję zdjęciową, bo w sumie to tylko na takie chodzili. No ale nieważne!
- Dobra, Pachirisu, podstawowe zasady. Dziubek wcale nie jest modny, pokazywanie biustu już dawno wyszło z mody, a stawanie tak, żeby noga wyglądała na szczuplejszą... to zadanie dla otyłych. Ty nie jesteś otyły. - stwierdziła. Stanęła więc jakoś seksi i zrobiła zdjęcie w okularkach przeciwsłonecznych, w dłoni trzymając kubek starbaksa, bo taka z niej zdzirka.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptyWto Kwi 23, 2019 3:11 pm

Sesja przebiegła sprawnie, a po wrzuceniu najlepszych zdjęć na instagrama (z czterystu wybrali tylko po dwa), mogli spokojnie odejść i napawać się urokami kurortu. Znikomymi urokami, bo tak naprawdę to ten kurort nic nie oferował, po prostu był beznadziejny i tyle!
No ale musiała już ten stan rzeczy zaakceptować i po prostu bawić się jakoś z swoim ukochanym Pachirisu, któremu chyba nawet się tam podobało, ale należy mu wybaczyć, bo jest tylko głupim pokemonem bez jakiegokolwiek rozumu, wiadomka. Przynajmniej tak to wyglądało w oczach Shine, która trochę patrzyła na te swoje pokemony z pobłażaniem, a one z pobłażaniem patrzyły na nią, bo uważały ją za zwykłą idiotkę bez rozumu, wiadomo.
No ale tak. Generalnie to chwilę później poszli pić milkszejki truskawkowe do jakiejś kafejki i milkszejki truskawkowe były tam wyjątkowo paskudne, więc poczekali aż kelner obok nich przejdzie i zrzucili na jego oczach te milkszejki na ziemię.
- Ups, przypadkiem to zbiłam... - zachichotała. Pachirisu również zrzucił swojego milkszejka i głupie Mr. Mime musiały to po nim sprzątać, tak je załatwił. - Ale wieśniary. Chodź, Pachirisu, musimy znowu się poopalać, bo po tych milkszejkach rozbolała mnie głowa.
Powrót do góry Go down
Shine

Shine


Liczba postów : 180
Dołączył : 16/02/2019

Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort EmptySro Kwi 24, 2019 7:04 pm

Po wypiciu obrzydliwych milkszejków truskawowych przygotowanych przez jeszcze bardziej obrzydliwe kelnerki i paskudne Mr.Mime, nastolatka i Pachirisu mogli opuścić pomieszczenię i lekko się poopalać. Osobiście wolała mieć bladą skórę, ale jeśli chciała podobać się ludziom to nie mogła wychodzić na zewnątrz całkowicie blada, bo... bo byłaby wtedy paskudna, tyle.
- Ech, Pachirisu, dlaczego my zawsze musimy tak cierpieć? Te idiotki nie potrafiły nawet zrobić milkszejka i przez to same cierpimy. Jesteśmy najbardziej poszkodowanymi zdzirami na świecie. Wiesz jaką miałam kiedyś sytuację związaną z wrednymi kelnerkami? Poszłam sobie do Pokebaksa i kupiłam sobie super pumpkin spice latte, ale okazało się, że nie posiadają super pumpkin spice latte z mlekiem grzanym w dwustu dziesięciu stopniach celsjsusza, bo mleko by wtedy umarło... to jest straszne i tyle. Pokłóciłam się wtedy z tymi zdzirami i nie mogłam już żyć, ale przeżyłam, żeby zrobić im awanturę i je zwolnić. Dzięki temu zostały wyrzucone z roboty i rozpadły im się rodziny, a niewinne dzieci trafiły do domów dziecka, bo... bo ich matki nie miały co wrzucić do gara. Super pomysł, co? - spytała Pachirisu, a na jej buźce gościł wyraz zachwytu.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Shine - Kurort Empty
PisanieTemat: Re: Shine - Kurort   Shine - Kurort Empty

Powrót do góry Go down
 
Shine - Kurort
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Shine Belcourt
» Szkolenie Shine
» Kurort Jackie
» Kryształowy kurort
» Kurort Stelli

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PokeKingdom :: Kurort-
Skocz do: