IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem

Go down 
AutorWiadomość
Gość
Gość
avatar



Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty
PisanieTemat: Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem   Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem EmptyNie Cze 16, 2019 10:46 pm

Nie wiedziałaś co cię obudziło w środku nocy. Czy były to okropne koszmary, jakiś hałas, czy po prostu przeczucie. Jedynym źródłem światła były wpadające przez okno przyćmione promienie lamp stojących przy drodze. Zegarek na szafce nocnej wskazywał godzinę trzecią dwadzieścia siedem. Z początku nie skojarzyłaś co wyrwało cię z błogiego snu, jednak przyćmiony umysł obudził się szybciej, kiedy usłyszałaś na korytarzu ewidentny hałas. Jakby ktoś pijany obijał się od ściany do ściany, przewracając wszystko po drodze w akompaniamencie przenośnego złomowiska.
Nim zdążyłaś się zorientować przez drzwi do twojego pokoju wparował Springtrap. Krzyczał jak opętany a jego ciało powykrzywiane było jak po poparzeniu czwartego stopnia. Jedną rękę miał nad głową, drugą zaś wygiętą jak tyranozaur prubujący dosięgnąć podłogi. Kuśtykał przed siebie z zawrotna prędkością. Przetoczył się przez twój pokój i kompletnie cię omijając wyskoczył przez okno. Oczywiście rozwalając je doszczętnie, bo niby jak inaczej.
Kawałki szkła zabrzęczały o podłogę pokoju, jednak większość wyleciała na zewnątrz razem z animatronikiem. Ten z kolei pozbierał się w ułamku sekundy, jakby wcale przed chwilą nie zaliczył nieamortyzowanego upadku na ryj z pierwszego piętra. Po chwili ruszył jak poparzony przed siebie z szybkością której pozazdrościłby sam Usain Bolt, a sekundę później zniknął gdzieś w bocznej alejce i tyle go widziałaś.
A wystarczyło powiedzieć "pobudka".



@Dia
Powrót do góry Go down
Dia

Dia


Liczba postów : 359
Dołączył : 09/06/2019

Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty
PisanieTemat: Re: Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem   Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem EmptyPon Cze 17, 2019 8:26 pm

Oszołomiona w pierwszej chwili patrzę na rozgrywającą się przede mną scenę z rozdziawionymi ustami, jednak szybko je zamykam i natychmiast wciągam leżące blisko dzienne ubrania, które przygotowałam sobie jeszcze poprzedniego wieczora. Przypomina to trochę niezapowiedziane pobudki podczas mojej nauki w akademii, dlatego też w ciągu paru sekund stoję już w pełni ubrana. Czym prędzej porywam leżący na komodzie obok mojego łóżka Pokeball ze śpiącą w jego środku Nyx, po czym wypadam na korytarz, aby szybko wciągnąć buty na nogi i wybiec na zewnątrz, w nadziei, że Springtrap nie uciekł zbyt daleko.
Pewnie nie będę miała problemów z odnalezieniem go, w końcu przemieszcza się nieźle hałasując przy tym, jednak wolałabym uniknąć sytuacji, gdy jakiś przypadkowy przechodzień go zauważy. Nie daj boże dojdzie jeszcze do jakiejś tragedii ... muszę go jak najszybciej odszukać i dowiedzieć się, co się stało. To chyba nie przez to, że wieczorem chciałam go wypytywać o restaurację?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty
PisanieTemat: Re: Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem   Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem EmptyCzw Cze 27, 2019 10:59 pm

Szkolenie zrobiło swoje i już po chwili byłaś gotowa do pościgu. Przebiegłaś przez dom jak najszybciej do wyjścia. Skręciłaś w miejsce gdzie leżały kawałki szyby. Stąd prowadziły wyraźne ślady metalowych stóp na trawie, a potem zadrapania na asfalcie wskazywały ci drogę. Z tymi drugimi było później nieco trudniej. Po jakichś pięciu minutach podążania za śladami trop zaczął zanikać. Najwyraźniej Springtrap po prostu zwolnił, stąd mniej widoczne ślady na ulicy.
Aż w końcu urwał się całkowicie. Na środku skrzyżowania. Dwie cztero-pasmówki przecinały się. A Wzdłuż nich tylko sklepy, mieszkania, restauracje i galeria na jednym z rogów. Okolica była pusta, a w pobliżu nie było nic ciekawego. Żadnych podejrzanych miejscówek, czy zaułków w zasięgu przynajmniej kilkunastu metrów. Niemal centrum miasta. Wszystko jeszcze pozamykane więc na zakupy nie poszedł.  Mogłaś się jeszcze pokręcić, lecz istniała niewielka szansa, że coś sensownego znajdziesz. Może po jakimś czasie wróci jak zbłąkany piesek?
Powrót do góry Go down
Dia

Dia


Liczba postów : 359
Dołączył : 09/06/2019

Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty
PisanieTemat: Re: Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem   Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem EmptyWto Lip 23, 2019 6:45 pm

- Jasna cholera, co mu odbiło? - syknęłam sama do siebie, gubiąc ślad swojego tymczasowego współlokatora na samym środku jezdni, co w oczywisty sposób działało mi na nerwy. Nie chodzi tu tylko o to, że teraz na wolności biega sobie potencjalnie niebezpieczny animatronik, ale także o to, że tym samym utraciłam źródło cennych informacji, które mogłyby mi powiedzieć coś więcej na temat wydarzeń z pizzerii.
Wątpię, aby teraz zdołała go odnaleźć, skoro nigdzie nie widać jego śladów, jednak postanawiam przejść się kawałek wzdłuż wystaw aż do galerii, rozglądając się za rozbitymi szyba, bo skoro nie ma tu żadnych uliczek do których mógł skręcić Springtrap, to zawsze mógł się włamać do jakiegoś budynku. Jeśli nic nie znajdę, to no cóż, będę musiała wrócić do mieszkania i mieć nadzieję, że sam do niego wróci.

* Przepraszam, ale jakimś cudem zapomniałam, że mam już odpis pikashock
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty
PisanieTemat: Re: Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem   Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem Empty

Powrót do góry Go down
 
Tajemnice do rozwikłania i to jeszcze przed śniadaniem
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PokeKingdom :: Stare przygody-
Skocz do: