V vs Shadow

Liczba postów : 726 Dołączył : 01/02/2019

Walczący: Gastly "Sinister" vs Absol "Candy"(skan pojawi się jeszcze dzisiaj)
Sędzia: Chmurek(Trial)
Zakład: 20$
Stoi?

Liczba postów : 150 Dołączył : 10/02/2019

Stoi!

Liczba postów : 1058 Dołączył : 27/02/2019

Dął porywisty wiatr, targając Wam włosy i sprawiając, że trawa niemal dotykała ziemi, kładąc się niczym w karykaturalnym, uległym ukłonie. Nad rozległą równinę, na której się spotkałyście, nadciągała wichura. Z oddali dochodziły Was błyski piorunów i trzask gromów. Zanosiło się na deszcz. Im dłużej będzie trwała walka tym większa szansa na zmianę pogody.

V vs Shadow Shelf_cloud_near_nash__ok_by_mattgranzphotography_d3h3xwx-pre.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7ImhlaWdodCI6Ijw9Nzc5IiwicGF0aCI6IlwvZlwvZmU0N2Y2NGMtZjNmMi00ZjE1LWEwY2MtOTc3ZDE0MDJiM2U5XC9kM2gzeHd4LTYyYmVlNGUzLTViZDUtNDRkMy04NDVkLTI4ZDk2ODU5ZDg1ZS5qcGciLCJ3aWR0aCI6Ijw9MTI4MCJ9XV0sImF1ZCI6WyJ1cm46c2VydmljZTppbWFnZS5vcGVyYXRpb25zIl19

Stałyście naprzeciw siebie obserwując siebie nawzajem. Czułyście już dreszcz emocji na myśl o nadchodzącej walce. Niemal jednocześnie wybrałyście pokemony. Poważny Gastly stanął oko w oko z Cichym Absolem.

V vs Shadow 092MS

Ataki: Thunderbolt
Natura: Poważny (-)
Umiejętność: Levitate

VS

V vs Shadow 359MS

Ataki: Flamethrower
Natura: Cichy (+Sp.Atak, - Speed)
Umiejętność: Super Luck

Zaczyna Shadow !

Liczba postów : 150 Dołączył : 10/02/2019

Rozejrzałam się po arenie i wzięłam głęboki oddech, spojrzałam na swoją Candy z poważną miną. - No kochana, to czas się teraz wykazać - powiedziałam do niej i pogładziłam ją po łbie, po czym rozkazałam jej wystąpić na pole bitwy naprzeciwko poke-ducha, jakim był Gastly. To zdecydowanie nie jest przyjemny przeciwnik, patrząc na to że w sumie też improwizacja średnio tu pomoże... No... Bo to duch. - No dobra Candy, zacznij od zaatakowania go swoim Flamethrower! - zawołałam do swojej pokemonicy. Jak tylko wykonała ten ruch to należy się spodziewać kontrataku. - Gdy Gastly zaatakuje, postaraj się uniknąć jego ataku, a jak nie dasz rady to wbij pazury w podłoże, powinno to zadziałać jako uziemienie, musimy skończyć to nim zacznie się deszcz.... Zaraz po tym zastosuj kolejne Flamethrower i znowu skup się na tym by zrobić unik. I po jego kolejnym ataku znowu użyj Flamethrower, wykorzystaj to że jesteś szybsza od niego i narzuć mu swoje tempo tak by nie miał czasu na uniki!

Liczba postów : 726 Dołączył : 01/02/2019

Dziewczyna rozejrzała się. Nie wygląda to dobrze. Nałożyła kaptur na głowę, by przyspieszający wiatr nie zepsuł jej fryzury, po czym wbiła spojrzenie złotych oczu w pokemona. Absol... Pokemon, który mógłby jej przysporzyć sporo kłopotów, gdyby nie... Spojrzała w niebo i uśmiechnęła się delikatnie. Tak, to jest to.
- Sinister, zrób unik. Przefruń jak najszybciej na lewą stronę, po czym wycofaj się do góry używając Thunderbolt. Nie celuj jednak w pokemona - użyj ataku tuż przed jego łapami, by musiał się wycofać do tyłu. Dopiero wtedy zaatakuj Thunderboltem prosto w jej zad. Następnie zacznij krążyć wokół Absol, niech zakręci jej się w głowie. Gdy uznasz, że jest wystarczająco oszołomiona, poczekaj, aż użyje Flamethrower. Wtedy wyceluj Thunderbolt prosto w pysk, tak, aby jej płomień był słabszy - Wydała komendy i spokojnie czekała na to, co się wydarzy[/i]

Liczba postów : 1058 Dołączył : 27/02/2019

Walka się rozpoczęła od ruchu Candy. Absol nieufnie wobec przeciwnika i jego trenerki zaparł się mocno pazurami zionąc ogniem. Wielki płomień pognał w stronę Gastly'ego dodatkowo napędzany przez wiejący w tym samym kierunku wiatr. Duch wykonał unik, jednak nie był dość szybki, by całkowicie uniknąć ruchu. Część gazów unosząca się wokół jego centralnej części zapaliła się i strzeliła niczym kolorowe fajerwerki. Sinister szybko otrząsnął się, wyprowadzając kontratak.
Zgodnie z poleceniem trenerki uderzył Thunderboltem tuż u stóp przeciwnika, co oślepiło go i wyprowadziło z równowagi. Odskoczył, co natychmiast wykorzystał Gastly ponownie uderzając piorunem. Tym razem trafiając w wilka. Nie udało mu się jednak uderzyć w tyłek, gdyż pokemon stał nadal przodem do niego. Trafił w łapę.
Każda z walczących kątem oka pilnowała zbliżającej się burzy. Trenerka Sinistera chciała, aby nadeszła jak najszybciej wzmacniając jej elektryczny atak, a trenerka Absola wiedziała, że deszcz ostudzi płomienie.
Candy otrząsnęła się, po czym ponownie zionęła ogniem. Gastly szybko uniknął płomienia, po czym zaczął okrążać przeciwnika. Absol wodził za nim wzrokiem i strzelał kolejnymi miotaczami. Duszek nie nadążył jednak za szybkością Absola jak podejrzewała jego trenerka i oberwał ogniem. Na jego ciele pojawiło się poparzenie. Spowodowało to, że duszek odsunął się od wilka.
Kolejny olbrzymi płomień ruszył w kierunku pokemona ducha, który natychmiast odpowiedział piorunem. Nie zdążył trafić w przeciwnika, kiedy ten chciał wykonać atak przez co oba ataki zderzyły się na środku pola walki powodując wybuch, który odrzucił w tył oba pokemony.
W oddali zagrzmiało. Błysk pioruna rozświetlił niebo. Z nieba spadło kilka kropel deszczu. A potem lunęło jak z cebra. Burza była tuż tuż.

V vs Shadow 092MS

Ataki: Thunderbolt
Natura: Poważny (-)
Umiejętność: Levitate
Status: Burn

VS

V vs Shadow 359MS

Ataki: Flamethrower
Natura: Cichy (+Sp.Atak, - Speed)
Umiejętność: Super Luck

Pogoda: ULEWA

Teraz czas na V!

Liczba postów : 726 Dołączył : 01/02/2019

Dziewczyna przygryzła wargę. Jakkolwiek deszcz na pewno był w stanie jej pomóc, tak poparzenie wcale nie było pożądane. Choć może chłodne krople wody pomogą złagodzić jego skutki. Na jej twarzy wykwitł delikatny uśmiech...
- Wybacz, Sinister, to trochę moja wina. Ale teraz będzie nam dużo łatwiej. Absol jest szybszy, ale my mamy deszcz po swojej stronie. Na początku wykonuj same uniki, czekaj, aż futro Absola przesiąknie wodą. Dopiero wtedy wykonaj potężny Thunderbolt, ale sam trzymaj się z daleka. Następnie unieś się jak najwyżej. Płomień w takich okolicznościach będzie tym słabszy, im dalej od niego będziesz. Poślij kolejny Thunderbolt w stronę pokemona, po czym postaraj się zaskoczyć Absol zmieniając nagle kierunek lotu. Ustaw się tak, by lecieć z wiatrem i zaszarżuj na nią. Kiedy będziesz tuż przy niej uderz kolejnym Thunderboltem, po czym ucieknij śrubą na lewo wyjąc wniebogłosy tuż przy uszach pokemona

Liczba postów : 150 Dołączył : 10/02/2019

Wzięłam głęboki oddech na to... - No dobra Absol, jako że używasz ognistego ataku to postaraj się wykorzystać to na swoją korzyść, mimo sytuacji, postaraj się na samym początek użyć Flamethrower ale tak raczej, by siebie rozgrzać, powinno to choć częściowo osuszyć Twoją sierść, a następnie skup się na tym by unikać elektrycznych ataków przeciwnika i skup się, Gastly na pewno potrzebuje małych przerw między swoimi ofensywnymi ruchami, więc postaraj się wyłapać ten czas, którego potrzebuje i gdy będzie odpowiednia chwila to przygotuj się z Flamethrower i doskocz w jego kierunku by użyć ruchu z jak najbliższej odległości, to nagłe uderzenie gorąca przy zimnym deszczu, jeszcze z tak bliskiej odległości, przez co atak nie straci przez deszcz wiele na sile, powinno go oszołomić.... Zaraz po tym jak najszybciej użyj kolejnego Flamethrower, starając się znowu wykorzystać swoją prędkość i fakt bliskiej odległości do niego - wydaję komendy.

Liczba postów : 1058 Dołączył : 27/02/2019

Gastly zbiera energię, po czym wysyła w stronę Absola Thunderbolt. Nim jednak atak dosięgnie celu, przeciwnik używa na samym sobie Flamethrowera. Spowodowało to bardzo niecodzienną mieszankę. Deszcz zaczął parować, a na powierzchni puszystego futra Candy wytworzyła się ciepła powłoka, z której unosiła się para. Elektryczny atak, który wreszcie dotarł do celu dołączył do wodno-ognistej mieszanki powodując, że prąd nijako rozszedł się wokół powłoki i wsiąknął w ziemię.
Sinister uniósł się w górę. Na przekór deszczowi, na przekór wiatrowi. Absol nie zamierzał jednak mu na to pozwolić. Wysłał zanim kolejne płomienie, które prześlizgiwały się obok niego zaledwie o milimetry. Kilka liznęło gazową powłokę Gastly'ego, ale ze względu na deszcz obyło się bez efektów wizualnych.
Nagle pokemon duch zanurkował ostro w dół wprost w kierunku Absola. Zgodnie z rozkazami trenerki wysłał w stronę Candy Thunderbolta, po czym wyminął atak bokiem. Absol skontrował atak promienień niwelując go, po czym przyjął drugi piorun wysłany w jego kierunku, którym uraczył go Gastly, przelatując obok i jęcząc przy tym niczym postać z horroru. Wystraszony Candy podskoczył pamiętając jednak ostatnie rozkazy trenerki i wypuścił płomień, który na chwilę wchłonął całego przeciwnika z bliska.
Na sierści Absola przeskoczyła iskra. Pozostałości ostatniego elektrycznego ataku sprawiły, że Candy została sparaliżowana.

Oba pokemony ciężko dyszały. Oparzenia Gastly'ego coraz bardziej dawały się mu się we znaki, podobnie jak paraliż Absola, która mocniej stanęła na łapach. Wyglądało na to, że następna runda będzie tą decydującą. Oba pokemony chciały wygrać. Oba chciały przypodobać się woim trenerkom.

Deszcz przeszkadzał zarówno Absolowi, mocząc jego futro, ale także Gastly'emu, którego gazowa powłoka zdawała się rozmywać i zanikać. Spowodowało to, że oba pokemony stały się wolniejsze. Następny piorun uderzył całkiem blisko. Czułyście, że trzeba to zakończyć i skryć się w bezpieczne miejsce.

Pokemony czekały na koleje rozkazy.

V vs Shadow 092MS

Ataki: Thunderbolt
Natura: Poważny (-)
Umiejętność: Levitate
Status: Burn

VS

V vs Shadow 359MS

Ataki: Flamethrower
Natura: Cichy (+Sp.Atak, - Speed)
Umiejętność: Super Luck
Status: Paralyzed

Pogoda: BURZA

Czas na taktykę Shadow !

Liczba postów : 150 Dołączył : 10/02/2019

Pioruny, w sumie to można wykorzystać...
- Absol, wiem, że ciężko Ci się poruszać z tym paralyze, ale postaraj się zmusić swoim Flamethrower tego Gastly'ego do tego, by poleciał trochę wyżej! Nie dość, że używa elektryczności, to jeszcze lewituje, czyli jest w razie czego wyżej na Ty, gdy będzie chciał używać Thunderbolt to wiadomo, pojawi się w nim ładunek elektryczny, a on wtedy powinien wręcz ściągać na siebie pioruny! Mimo że jest w stanie używać tego ataku, to na pewno nie wytrzyma takiego przepływu elektryczności przez swoje ciało, w razie czego. Staraj się go trzymać też na dystans, by przy swoim stanie mieć w razie czego więcej czasu na uniki! Staraj się je robić, tak często jak możesz używaj też Flamethrower! Jak plan nie zadziała to postaraj się unikać i znowu Flamethrower!

Liczba postów : 726 Dołączył : 01/02/2019

Venom uśmiechnęła się nieznacznie
- Sinister, zrób mi tę przysługę, i wykorzystując swoją wrodzoną umiejętność przenikania przez wszystko uniknij pierwszego Flamethrower chowając się pod ziemią. Postaraj się wymanewrować Absol tak, by pojawić się tuż za nią i dopiero wtedy użyj Thunderbolt. Trzymaj się nisko ziemi, tak, by w każdym momencie móc zrobić unik i powtórz atak. Staraj się przywabić samicę jak najbliżej grzmotów. Czekaj na odpowiedni moment. Gdy zauważysz jakiś błysk, uwolnij najpotężniejszy Thunderbolt, jaki będziesz w stanie, kierując energią tak, by połączyć to z jednym z naturalnych piorunów!

Liczba postów : 1058 Dołączył : 27/02/2019

Ostatnia runda pojedynku dwóch piękny i niezłomnych młodych kobiet odbyła się w iście filmowym stylu. Najlepszy reżyser nie powstydziłby się efektów jakie na polu walki zmalowała natura. Pokemony u kresu sił walczyły w towarzystwie huku gromów, uderzeń piorunów i wiatru tak silnego, że ledwie utrzymywały się na arenie. Wiatr szczególnie doskwierał Gastly’emu, którego gazowe ciało rozpraszało się i duszek musiał część energii przeznaczyć na pozostanie „w kupie”.
Absol uderzył ognistym płomieniem, który trafił w cel. Sinister z powodu wichury nie był w stanie obniżyć swojego lotu. Korzystając jednak z jego kierunku przemknął za Candy, traktując ją piorunem. Jednak ten ruch ściągnął wyładowanie z chmur burzowych wprost na ducha, a dalej w dół ku ziemi, gdzie oberwało się także biednej Absol. Gastly zalśnił jak choinka, a po sierści Absol rozeszła się iskra, która wzmocniona ogólnym paraliżem, posłała pokemon na kolana.
Obie trenerki wstrzymały oddech. Pokemony zastygły w bezruchu. Minuty pełne napięcia przeciągały się w nieskończoność. Choć wokół szalała burza, dla walczących panowała niczym niezmącona cisza. Wreszcie Sinister drgnął, opadając w stronę ziemi nieprzytomny, a jego ciało porwał wiatr i gdyby nie szybka reakcja trenerki, aby przywołać go do Pokeballa – pokemona na pewno poleciałby w samo oko cyklonu. Candy choć zwycięsko, sama ledwie trzymała się w pozycji stojącej. Nie miała już siły walcząc z wiatrem i kiedy jej trenerka podbiegła, z ulgą pozwoliła sobie na zwalenie się w jej objęcia.
Walka dobiegła końca.

!!! WINNER !!!
V vs Shadow 359MS

Walka była bardzo wyrównana i pokemony dały z siebie wszystko, szczególnie biorąc pod uwagę, że do dyspozycji miały jedynie po jednym ataku i są bardzo młode i niedoświadczone. Dlatego chyba nikt nie będzie miał mi za złe, jeżeli ogłoszę, że oba pokemony zasługują na poniższe poziomy!
Sinister + lv2
Candy + lv3

@Tea, pierwsza walka oceniona. Jak wypadłem? Zdałem test? Temat zamknąć czy zamkniesz :>?

» KP Shadow