IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Street Pokemon Fighters~

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Honey

Honey


Liczba postów : 196
Dołączył : 10/03/2019

Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ EmptyPon Kwi 08, 2019 9:00 am

Street Pokemon Fighters~ Il_570xN.1595249894_6rsk

Przedmieścia Cerulean - pięknego miasta, znajdującego się niezwykle blisko morskiego brzegu. Słyszałeś odgłosy podekscytowanego Raltsa, gdy ten nagle pozwolił ci na chwilę ujrzeć panoramę rozciągającą się przed twoimi oczyma. Kamienna ścieżka prowadząca do rozległego terenu, który z jednej strony otoczony był gęstym lasem, a zarazem z drugiej taflą błękitnej wody. Choć ludzie wyglądali na... lekko niespokojnych. Mijali się w pośpiechu, tworząc dosyć gęsty tłum. Trudno było się dziwić, popołudnie było raczej ruchliwym okresem. Nawet w zimie. Chociaż bardzo chłodna i wilgotna, to morska bryza była niezwykle przyjemna. Choć nasza, mroźna pora roku dopiero się rozpoczynała, niedługo temperatury staną się zbyt niskie, aby wciąż chodzić w dotychczasowych strojach. Ale jakie to teraz miało znaczenie? Przecież w końcu tutaj dotarłeś... do Kanto. Mając za towarzysza jedynie małego Pokemona i trochę innych, przydatnych rzeczy, które podarował ci drogi mistrz, udało ci się zawitać aż tutaj.
Ciemność znów ogarnęła cały świat, jednakże trudno powiedzieć, żebyś nie był do tego przyzwyczajony. Czułeś jednak, jak Ralts chwyta się twojej nogawki. Często to robił, aby zakomunikować, że jest blisko.
Nagle do twych uszu dobiegły podniesione głosy... chyba jakieś zamieszanie.
-Przepraszam! - Krzyk... chyba kobiecy? Brzmiała na przerażoną, gdy odpowiedział jej nagle dosyć niski i szorstki głos.
-Stul pysk! - Ton można było wręcz porównać do warczenia, a po nim nastał dźwięk uderzenia.

@Michael Rollins


Ostatnio zmieniony przez Honey dnia Pią Maj 03, 2019 10:38 am, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Michael
Księżniczka
Michael


Liczba postów : 1241
Dołączył : 22/01/2019

Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Re: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ EmptyPon Kwi 08, 2019 4:43 pm

Przez takie widoki żałuję że nie posiadam własnego zmysły wzroku tylko muszę liczyć na psychiczne moce Ralts. Ludzie zdawali się być zaniepokojeni, latali tam i z powrotem jakby ich sam diabeł gonił. To pewnie te słynne świąteczne przygotowania. Temperatura powietrza powoli spadała do niebezpiecznego poziomu, mój aktualny strój nie nadaje się do chronienia w trakcie zimy. To raczej strój do treningu. Nagle przed oczami z powrotem zapanował mrok. Ralts przestał dzielić się ze mną swoim wzrokiem, widać że jest już tym zmęczony. To młody pokemon i nie jest w stanie długo utrzymać kontaktu psychicznego między nami. Po chwili mały Ralts pociągnął mnie za nogawkę żeby dać znać że jest bardzo blisko mnie. Często to robił żeby zapewnić mnie że jestem bezpieczny i psychiczny stworek pozostał na swoim stanowisku. Ta beztroska sielanka bardzo szybko się skończyła, do moich uszu dobiegł kobiecy krzyk. Jeden z niewielu plusów braku wzroku od dziecka - doskonały słuch. Kobieta brzmiała na przerażoną, przepraszała kogoś ,chyba jakiegoś mężczyznę bo ten po chwili bardzo wulgarnie jej odpowiedział i chyba uderzył sądząc po dźwięki kilka sekund później. Jakiś lamus znalazł sobie zły worek treningowy. Postanowiłem ruszyć w kierunku tych dźwięków

- Ralts, daj mi znać proszę gdy będę w pobliżu tego człowieka - Poprosiłem Ralts biorąc go na ręcę i  na swoim ramieniu. Wstałem z ławki z której obserwowałem pieknę widoki dzięki Ralts i ruszyłem w stronę damskiego boksera. Miałem nadzieję że Ralts pokieruje mnie odpowiednio po drodze i nie staranuje żadnego biednego przechodnia.

Gdy ten w końcu zaczepi mnie dając znać że jestem już obok tego mężczyzny:

Witaj. Usłyszałem że bardzo nieładnie potraktowałeś tamtą kobietę. Czy możesz przeprosić tą panią?- Spytałem grzecznie mając nadzieje że ten grzecznie przeprosi i nie będę musiał się z nim bić.
Powrót do góry Go down
Honey

Honey


Liczba postów : 196
Dołączył : 10/03/2019

Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Re: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ EmptyPon Kwi 08, 2019 5:24 pm

Niestety nie widziałeś tego, ale twój Ralts pokiwał szybko główką, i czekał aby dać ci odpowiedni sygnał. Ciągnął cię mocno za koszulkę za każdym razem, gdy prawie wpadałeś na odwróconego w innym kierunku przechodnia, starając się przekazać z której strony możesz ewentualnie go ominąć. Mały naprawdę się starał. Poczułeś lekkie uderzenie łapki, gdy czas było się w końcu zatrzymać. Najwyraźniej twoja deklaracja od razu zwróciła uwagę tłumu, ponieważ doszło cię wiele dziwnych, zaniepokojonych... a może nawet lekko przerażonych szeptów ze wszystkich stron. Wygląda na to, że wiele ludzi po prostu się patrzyło, nie chcąc nic zrobić. Mentalność tłumu... albo po prostu z jakiegoś nie mogli.
-Huuuuh? - Usłyszałeś zarozumiały ton i ciężkie kroki. Głos był niski, nieznajomy wydawał się dużo starszy od ciebie. -Słuchaj mnie młodzieniaszku....Hm? Gdzie ty się patrzysz? - Mężczyzna zaśmiał się szyderczo. Nie wiedziałeś co zrobił, ale wyczułeś lekki ruch blisko ciebie. Chwilę później brutal warknął. -Coś ty, niby ślepy jak kret?! I masz czelność się tu pokazywać? Wiesz kim ja jestem? - Wszystkim jego słowom towarzyszyła ta dziwna lecz niezwykła pewność siebie. -Znaj swoje miejsce, larwo. - Poczułeś dotknięcie czyjegoś palca na swojej piersi.
Twój Ralts zaczął wydawać niezwykle wnerwione odgłosy.
Powrót do góry Go down
Michael
Księżniczka
Michael


Liczba postów : 1241
Dołączył : 22/01/2019

Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Re: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ EmptyCzw Kwi 11, 2019 10:02 pm

Otaczający nas tłum nie reagował na agresywnego mężczyznę. Może był znany jako okoliczny łotrzyk i bali się mu przeciwstawić albo po prostu miał przewagę liczebną. I był sporym bykiem. Ja tego nie widziałem, dlatego zareagowałem. Mam też umiejętności ale one będą bezużyteczne jeśli przeciwnik ma sporą przewagę liczebną. Każdy szermierz dupa kiedy wrogów kupa. Mężczyzna musiał tu być kimś ważnym albo po prostu jego ego wywaliło w kosmos i myśli że jest w kimś ważnym. W pewnym momencie rozmowy mężczyzna postanowił złamać moje prawo do nietykalności osobistej i wbił palec w moją pierś. Zaczynanie z tym mężczyzną mogło być głupim pomysłem, zawsze to robię. Najpierw robię, dopiero potem zastanawiam się nad konsekwencjami swoich czynów. Z tej sytuacji mogę wyjść mocno poturbowany o ile uda mi się z niej wyjść.  Mimo swoich obaw postanowiłem wyjść z sytuacji z twarzą

-Nie obchodzi mnie kim jesteś. Możesz być nawet królem tej ulicy, po prostu nie lubię gdy ktoś taki jak ty atakuje słabszych. Przeproś panią którą zaatakowałeś to rozejdziemy się w pokoju- Powiedziałem mężczyźnie mocno odpychając jego dłoń z mojej piersi. Szeptem poprosiłem Ralts by w razie zadymy, użyczył mi swojego wzroku na czas walki. Żebym znał położenie przeciwnika i jego ewentualną przewagę liczebną. Facet nie przeprosi po dobroci, byłem tego pewien.
Powrót do góry Go down
Honey

Honey


Liczba postów : 196
Dołączył : 10/03/2019

Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Re: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ EmptyPią Kwi 12, 2019 10:50 am

Słyszałeś jak otoczenie wokół ciebie ponownie ucichło, gdy tylko odepchnąłeś niechcianą dłoń od twojej piersi. To chyba faktycznie jakaś szycha przed tobą stała. Szkoda, że nie mogłeś go na razie zobaczyć (A może to i dobrze?). Ralts pospiesznie pokiwał swoją główką, słysząc twoją prośbę. Chyba już nawet bez tego planował to zrobić, w końcu każdy by wyczuł, że zbliża się walka.
-Coś ty powiedział?! - Usłyszałeś naprawdę rozwścieczony głos. Wygląda na to, że naprawdę zdenerwowałeś kogoś, z kim nie powinno się mieć do czynienia. Przed twoimi oczami błysnęło i w końcu mogłeś na chwilę zobaczyć klarowny obraz przed sobą. A nie był to przyjemny widok, ponieważ pięść leciała prosto w twoją stronę, ledwo dając ci czas na reakcję. W końcu jednak zarejestrowałeś kto był napastnikiem. Tęgo zbudowany, blond włosy mężczyzna w średnim wieku. Miał dosyć drogo wyglądające ciuchy i biżuterię na obu rękach, oberwanie pierścieniami zdecydowanie mogło boleć... ale czy w takim razie był to jakiś bogacz? Może faktycznie miał wpływy w tym mieście....Za nim dostrzegłeś drugiego, lekko młodszego mężczyznę, i kobietę, która teraz odsunęła się z tego miejsca jak poparzona, jednakże trudno było o wyłapanie większej ilości szczegółów w takiej sytuacji.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Street Pokemon Fighters~ Empty
PisanieTemat: Re: Street Pokemon Fighters~   Street Pokemon Fighters~ Empty

Powrót do góry Go down
 
Street Pokemon Fighters~
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Oscar Westerheim
» Pokemon Go
» Zadowolony Pokemon
» Pokemon Shuffle
» Najlepsze hacki Pokemon? (gba)

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PokeKingdom :: Stare przygody-
Skocz do: