Sad Chmurka

Noah nigdy szczególnie nie miał ręki do drzewek, ale zawsze marzył, aby posiadać różnego rodzaju PokeBalle. Dlatego też właśnie teraz zakopywał na grządce swój jedyny różowy apricorn, z nadzieją, że wyrośnie na piękne i dorodne drzewko, które wyda mnóstwo owoców, a te zmienią się w Love Balle. Kiedy wszystko było gotowe, podlał grządkę i obiecał, że będzie codziennie tutaj zaglądać.

Noah z uśmiechem podlewa drzewko, wyrywa chwasty, po czym z uczuciem poklepuje ziemię i wychodzi z sadu. Do jutra.

Noah wchodzi do sadu z nową porcją świeżej ziemi (-100$) i łopatą, aby posadzić dodatkowe Pink Apricorn. Wytwarzanie Pokeballi okazało się dużo bardziej skomplikowane apricornochłonne. Po zasadzeniu, podlewa obie grządki, zajmuje się chwastami i zostawia nasiona do jutra.

Dzisiaj wystarczy podlać i odchwaścić. Noah jest zadowolony z postępów.

Podlewając rośliny, Noah wie, że jest w połowie drogi. Usuwa chwasty, sprawdza stan liści i wychodzi z sadu.

Noah ze spokojem podlewa swoje roślinki. Oba drzewa są już niemal w połowie drogi swego wzrostu i tylko czekać, aż obrodzą w duże Pink Apricorny, z których chłopak będzie mógł zrobić swój wymarzony Love Ball.

Noah po raz kolejny przybywa do sadu, aby podlać swoje ukochane, apricornowe drzewka.

Noah powraca do sadu wcześnie rano, aby podlać drzewka o wschodzi słońca. Plewi i nawozi grządki, badając swoje rośliny. Sprawdza czy wszystko z nimi w porządku i czy mają oznak jakieś choroby albo niezadowolenia. Po inspekcji, zostawia je, aby sobie w spokoju rosły w promieniach wstającego słońca.

Noah jak zwykle z rana przychodzi do sadu, aby sprawdzić jak miewają się jego apricorny. Podlewa grządki sprawdzając, czy jakieś apricorny już nie dojrzały. Dziś jeszcze niczego nie ma, ale być może jutro coś dojrzeje.

Noah długo czekał na ten dzień, ale wreszcie są - pierwsze apricorny dojrzały i można je zerwać ! W ich miejsce chłopak sadzi nasionko nowych, tym razem jednak niebieskich. Lure Ball także może okazać się przydatnym. Dbanie o sad kończy się na podlewaniu wszystko. Gotowe. Może wracać jutro.

@Tea, apricorny są do zbioru <3

4 sztuki dla Ciebie!

Noah bez trudu zauważył o ile łatwiej hoduje się niebieskie owoce, kiedy już w drugim dniu zauważył, że drzewko kiełkuje. Podlewając obie grządki, wyrywając chwasty i nawożąc je, myślał o tym, że jeśli tak dalej pójdzie, wreszcie doczeka swoich ulubionych pokeballi.

Noah z radością wraca dziś sadu, wiedząc, ile czeka go pracy. Musiał zebrać dojrzałe Pink Apricorn oraz podlać rosnąc sobie w spokoju Blue. Na razie nie sadzi nic nowego. Wie, że ostatnio poszastał pieniążkami i teraz teraz trzeba oszczędzać.

@Tea, wylosuj mi Pinki <3 Idę robić Balla :D

Jeśli dobrze dbasz o drzewka, zawsze znajdziesz 4 sztuki!