Pole treningowe ślepego mistrza

Ralts [EM] - Confuse Ray

Przyszedłem na moje pole treningowe na którym uwielbiałem trenować z Ralts. Zawsze poznaję to miejsce po charakterystycznym zapachu. Rosło tu wiele kwiatów różnego rodzaju których nazw kompletnie nie znam. Uczyli nas o tym w szkole ale nauczycielka pokazywała tylko obrazki, nie opisywała nam zapachów. Postanowiłem zacząć trening od prostego ataku który nie powinien być problemem dla psychicznego pokemona jakim jest Ralts. 
Psychiczny stworek zeskoczył z mojego ramienia gdzie często przesiaduje, gdyby nie on, nie trafiłbym do tego miejsca bo droga jest skomplikowana.

- Ralts, na naszym pierwszym trenerskim treningu, zajmiemy się atakiem zwanym Confuse Ray. Przydatny atak sprawiający że trafiony nim przeciwnik jest skonfundowany i może zranić samego siebie atakując np. uderzając w zupełnie innym kierunku i trafiając w jakąś skałę- Powiedziałem do mojego Ralts. Ten przekazał mi że zgadza się z moimi słowami i też uważa że Confuse Ray to świetny atak na pierwszy trening. Postanowiłem rozpocząć od czegoś latwego żeby powoli wkręcić się w te całe pokemonowe treningi. Nie wiedziałem od czego zacząć trening takiego ataku więc poprosiłem Ralts by na chwilę użyczył mi swojego wzroku gdy ja wyszukałem w pokedexie jak wygląda taki atak w praktyce.

confuse ray:

Okazało się że pokemon na video generuje kulę energi którą atakuje swojego przeciwnika powodując konfuzję. Nasze treningi tegu ataku rozpoczęlismy od krótkiej medytacji która dla pokemona o typie psychicznym jest jak poranna kawa albo siku. Po zakończonej medytacji, przeszliśmy do praktyki. Ralts bardzo mocno się skupiał, starając się wygenerować podobną kule energii jak na filmiku. Był to nasz pierwszy trening tego ruchu więc efekty nie były niesamowite, Ralts udało się wytworzyć kilka iskier między łapkami a to nie jest nasz cel.

Ralts [EM] - Confuse Ray [TRENING 2]

Na drugi dzień powróciłem na mój ulubiony plac treningowy. Kwiaty rosnące na placu i wokół niego powoli kwitły, dzisiaj doskonale czułem ich charakterystyczny zapach. Ralts miał dzisiaj odrobinę zły humor, dało się to wyczuć gdy ten dzielił się ze mną swoim wzrokiem. Może się nie wyspał albo po prostu było to spowodowane wczorajszym treningiem. Nie był to wymarzony trening bo Raltsowi nie udało się wygenerować idealnej kuli energii. Dzisiaj na pewno trening pójdzie o wiele lepiej bo odrobinę praktyki mamy już za sobą. Jak poprzednim razem, Ralts zeskoczył z mojego ramienia i podobnie jak wczoraj nasz trening rozpoczął się od krótkiej medytacji na macie. Te medytacje pomagają także mi bo mam więcej cierpliwości do trenowania kolejnych ciosów. 
Ralts, wczorajszy trening nie poszedł nam najlepiej.Spróbuj skupi ć swoją psychiczną energię zwiekszoną dzięki wcześniejszej medytacji w jednym punkcie w swoim ciele i wygeneruj z tej energii kulę pomiędzy swoimi łapkami.- Powiedziałem Raltsowi a ten ponownie spróbował zebrać swoją energię w łapkach żeby móc wygenerować energetyczną kulę. Tym razem poszło o wiele lepiej, zamiast iskier pojawiła się miniaturowa kuleczka. Zbyt słaba żeby zdezorientować przeciwnika ale jest to olbrzymi postęp w naszych treningach. Pogratulowałem Raltsowi a ten z powrotem wskoczył mi na ramię użyczając wzroku żebym mógł spokojnie odejść z placu treningowego.

Trening 1: Egg Move: Confuse Ray (Ralts) 17%
Trening 2: Egg Move: Confuse Ray (Ralts) 15%

Ogólny postęp: 32%

Ralts [EM] - Confuse Ray [Trening 4]

Tym razem moja przerwa od treningów potrwała długo. O wiele za długo. Powróciłem na moją kwiecistą łąkę ktra tonęła w słońcu bo mamy lato. W otaczającej nas gorącej atmosferze przeszedłem do treningu razem z moim startowym pokemonem Raltsem.
- Ralts! Ostatni trening był dawno temu ale mam nadzieje że pamiętasz wszystko czego się nauczyłeś. Udało Ci się stworzyć kulę energii ale ta rozpadała się po rzuceniu. Musisz potrenować trwałość tej kuli bo aktualnie jest wyjątkowo niestabilna i nie mam na myśli niestabilności emocjonalnej.- Powiedziałem Ralts a ten już wiedział co należy robić, pamiętał moje instrukcje z poprzednich treningów, zresztą już się nauczył tworzyć kulę energi. Tym razem psychicznemu pokemonowi poszło o wiele lepiej niż w trakcie pierwszego treningu, wzmocniony doświadczeniem z łatwością stworzył energetyczną kulę zbudowaną z psychicznej mocy Raltsa. Kula wytrzymała rzut i nie rozpadła się na miliony kawałków jak za poprzednim razem ale znikła po pokonaniu krótkiej odległości. Będzie to sprawa którą zajmiemy się podczas następnego treningu.

Ralts [EM] - Confuse Ray [Trening 5]

Tym razem nie zrobiłem sobie nieplanowanej przerwy od wspólnych treningów i już nastepnego dnia powróciłem na treningową łąkę. Jesli chcemy być silni, musimy sporo trenować. Nie ma innego wyjścia. Psychiczny stworek zeskoczył z mojego ramienia a ja z kieszeni małego ruchomego robota na którym będziemy dzisiaj trenowali - mimo tego że jest to maszyna to potrafi zostać symulować efekt konfuzji jeśli jego detekory wykryją odpowiednie natężenie psychicznej energii - sam nie mam pojęcia jak to dokładnie działa, nie jestem na czasie jeśli chodzi o dzisiejsze technologie. Robota postawiłem na ziemi a ten automatycznie się uruchomił i skalibrował.
- Ok, Ralts. Dobrze wiesz co robić. Ten robot będzie za wszelką cenę przed tobą uciekał a twoim zadaniem jest trafić go atakiem Confuse Ray. Potrenujesz zasięg kulki i przy okazji jej celność. Powodzienia- Powiedziałem i słuchałem w ciszy jak robocik szaleńczo ucieka przed rzucanymi przez Ralts kulami.  Słyszałem że niektóre nie trawiały w swój cel tylko w ziemię a poznałem to po odgłosie rozrzucanej przez kule ziemi.

Ralts [EM] - Confuse Ray [Trening 6]

Powróciłem na moją treningową polanę, mam nadzieję że to ostatni raz przyszedłem tu w celu trenownaia ataku confuse ray i przejdę do trenowania kolejnych ataków, ten ruch zaczynał nas już nudzić. Podczas ostatniego treningu zajmowaliśmy się głównie celnością i zasięgiem skutecznego działania energetycznej kuli. Postanowiłem że nie ma sensu zajmować się dzisiaj niczym nowym, Ralts do perfekcji opanował działanie kuli ale wciąż przyda mu się odrobina praktyki. Tak jak ostatnio wyciągnąłem robocika którego zadaniem jest uciekaniem przed Confuse Rayem.

Wszystko mieliście opanowane do perfekcji. Ralts z łatwością trafiał w robota i z pewnością powtórzy to w walce z żywym Pokemonem. 

Gratuluję, Ralts nauczył się ataku Confuse Ray. 

Ralts podeszła do treningowego worka, chcąc poćwiczyć uderzenia. Zgodnie z poleceniami trenera nie skupiała się na lodzie, ale na prawidłowym wykonaniu ciosu, aby był silny i celny. Póki co nie są to szczególnie silne ciosy, ale każdy trafia w worek.

Ralts średnio spodobał się ten trening. Wkładanie łapki w lodowatą wodę nie było przyjemne, co skutkowało tym, że wkładał ją i równie szybko wyciągał. Uderzanie w worek początkowo nie przynosiło żadnych efektów, jednak wkrótce na materiale zaczęło się odkładać coś co wyglądało jak szron.